Gdy Jezus przechodził, ruszyli za Nim dwaj niewidomi, którzy wołali głośno: «Ulituj się nad nami, Synu Dawida!» Gdy wszedł do domu, niewidomi przystąpili do Niego, a Jezus ich zapytał: «Wierzycie, że mogę to uczynić?» Oni odpowiedzieli Mu: «Tak, Panie!» Wtedy dotknął ich oczu, mówiąc: «Według wiary waszej niech wam się stanie». I otworzyły się ich oczy, a Jezus surowo im przykazał: «Uważajcie, niech się nikt o tym nie dowie!» Oni jednak, skoro tylko wyszli, roznieśli wieść o Nim po całej tamtejszej okolicy.
Komentarz
Błogosławiona Matka Róża Czacka, która straciła wzrok w młodości, w wyniku nieszczęśliwego upadku z konia, w życiu dorosłym założyła zgromadzenie zakonne Służebnic Krzyża, bo jak sama mówiła, zaczęła bardziej widzieć oczami duszy. W swoich tekstach podkreślała, że ślepota ducha jest gorsza niż fizyczna utrata wzroku, ponieważ ona sprawia, że człowiek przestaje być uważny na innych, nie rozpoznaje prawdy. Widzi ból, a nie dostrzega łaski. W przeciwieństwie do bohaterów Ewangelii nigdy nie odzyskała sprawności fizycznej. Ten ewangeliczny obraz ostrzega, byśmy się strzegli ślepoty duchowej.
komentarz: Judyta Syrek
Pokaż rozważanie
Ukryj





